top of page

NOTEBOOK


Wychodząc z wieloletniej depresjii, zacząłem zastanawiać się jakie czynniki, wydarzenia
z mojego życia wywarły na mnie największy impact konstytuując moja osobowość.
Wybrałem formę autoanalizy, która jest mi najbliższa.
Za pomocą wyselokcjonowanych zdjęć z okresu kilkunastu lat stworzyłem rodzaj notatnika, będący alegorią
mnie, mojej osobowości mojej tożsamości.

Zamknij oczy.
Wyobraź sobie świat przepełniony miłością, rozczarowaniem, narkotykami, odpowiedzialnością,
podróżami, alkoholem, seksem, romansami, bogactwem, biedą, defetyzmem, marzeniami,
hedonizmem, abstrakcja, depresja, zwątpieniem.
Otwórz oczy.
Zobacz zdjęcia Dasha Snow. Zastanów się
czy, to o czym myślałeś to naprawdę najintensywniejsze co mogłeś sobie wyobrazić.

Zamknij oczy jeszcze raz.
Pomyśl o tym że urodziłeś się by marzyć.
Że jedyne o czym marzysz to miłość
piękna, namiętna.
Pełna świadomej seksualności.
Niespełniona.
Przeczytaj wiersze Walta Whitmana.
Czy mógłbyś powiedzieć tak o miłości ze swoich marzeń?

Zamknij oczy.
Wyobraź sobie, że Twoje życie składa się z rozdziałów, a Ty Masz siedem żyć.
I w każdym jesteś kimś innym

Wypiłeś hektolitry wódki.
Wymieszałeś wszystkie związki chemiczne.
Łykając, wciągając, wcierając, zaciągając się.
Miałeś niezliczoną ilość kochanek.
Kilka lat swojego życia spędziłeś w podróży.
Niczego nie żałujesz.
Spełniałeś marzenia.

Jesteś pełen, za niczym nie tęsknisz.

                 Żyjesz wyobrażeniem kobiety, która w Twoim odczuciu jest najcudowniejszą, jedyną.
I wprasowywujesz to wyobrażenie w każdą napotkaną kochankę,
czekając, aż w rzeczywistości przez to wprasowanie ona sie przemieni.
W ten ideał z ciężkim charakterem, którym będziesz mógł się zaopiekować.
Będą mijały lata, a wraz z nimi twarze i ciała.
I Jedno zostanie nie zmienne-wszystkie będą takie same jak z Twojego wyobrażenia.
A to co będzie boleć najbardziej to odchodzące marzenia wyobrażeń.


 

bottom of page